środa, 5 października 2011

Ania i Norbert - detale niczym wisienki na torcie

Kolorystyka tego ślubu była utrzymana w intensywnych barwach różu, fioletu, zieleni i ecru. Rustykalny klimat sali podkreśliły nie tylko piękne kwiaty we wspomnianej kolorystyce (min. goździki, eustomy, hortensje, chryzantemy santini i różne odmiany polnych mchów i liści) ale również ręcznie robione dekoracje i dodatki.

Litery 3d z białej tektury z inicjałami nowożeńców to fajny element dekoracji sali weselnej, który potem można wykorzystać w sesji plenerowej.
Kolejna propozycja dekoracji sali oraz personalizacji wesela to napisy z imionami pary młodej zawieszone w widocznym miejscu. Poniższa propozycja to literki na cienkiej tekturce zawieszone na różowej wstążce. Litery wypełnione motywami wycinanki łowickiej to motyw z zaproszenia w skali XXL, również wykorzystany później podczas pleneru.
Kwiaty ułożono min. dużych słoikach, które ozdobiłyśmy dratwą i różową wstążką (pomysł i instrukcja jak je zrobić TUTAJ). Bukiety udekorowały również stoły następnego dnia podczas poprawin ;)
Folkowe motywy zostały przemycone nawet do kotylionów dla gości. Ręcznie robione przypinki w kolorystyce wesela stanowią dopełnienie całości. Na deser pokazujemy uroczy dodatek zakupiony na allegro -  klatka na koperty z życzeniami.

Część zdjęć dodatków i dekoracji (z wesela i pleneru Ani i Norberta) są autorstwa Margol Photography.

Brak komentarzy: